Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 0:09 :46 , 19 Kwi 2010 Temat postu: WYGRAĆ ŻYCIE - Epilog (04.01) |
|
|
Przyjaźń – niejedno ma imię
Zaufanie – tak łatwo je stracić
Dziecko – dla niego żyjesz
Zdrada – ból
Strach – każdy czegoś sie boi
Łzy – oznaka bezsilności
Miłość – czy istnieje ?
Przemoc – fizyczna , psychiczna
Zdradzona przez ukochanego ląduje w środku piekla . Traci wszystko : sens zycia , godność , nadzieję na lepsze jutro . . Po kilku latach udaje jej się wrócic do „normalnego” świata . Co się stanie kiedy przeszłość powróci jak bumerang ? Gdy niezagojone blizny ponownie dadzą o sobie znać . Gdy odnowi się ból . . . Czy odważy się ponownie zaufac ?
Historia dziewczyny , która uczy się żyć od nnowa . Nie ufa , nie wierzy , żyje bo musi . Jest za słaba by odejść . Jedno spotkanie zmieni całe jej życie . Pytanie brzmi : Czy na lepsze ?
[link widoczny dla zalogowanych] => Link do odcinków 1-17 folder opowiadania hasło olcia89
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lexi dnia 22:06 :49 , 04 Sty 2011, w całości zmieniany 20 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Księżniczka
Nieuleczalnie Chory
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 462 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z bajki Disneya Płeć:
|
|
Wysłany: 8:39 :15 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
I to również czytam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce Płeć:
|
|
Wysłany: 11:09 :20 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz, że czytam Po raz drugi ;P (ale po co ja to piszę? )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 719 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 12:58 :23 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ola dawaj szybko cineczki, bo ja nadrobić muszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusia
Osobnik Kreatywny
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 16:49 :36 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
mam nadzieje, ze tego nie będzie od początku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 16:52 :43 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie będzie Wrzuce ostatni odc co był na tamtym forum i dalej bede pisac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 17:37 :40 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] => Link do odcinków 1-17 folder opowiadania hasło olcia89
ODCINEK 17
[link widoczny dla zalogowanych]
-To było trzy lata temu – zaczęła z lekkim wahaniem – Byłam strasznie zakochana . Nie widziałam świata poza nim . . . Ta miłość była największym błędem w moim życiu – w jej oczach zebrały się łzy
-Mówisz o Diego , prawda ? – objął ją ramieniem przyciągając bliżej siebie
-Tak – potwierdziła kładąc głowę na jego ramieniu – Wyjechaliśmy z kraju – kontynuowała – Przez pierwszy tydzień było cudownie . Zwiedziliśmy Portugalię . . . Potem zabrał mnie do Madrytu . Miał się spotkać z przyjaciółmi .Przedstawić mnie . I tak było . Tyle , że Oni praktycznie pożerali mnie wzrokiem . . . – mówienie przychodziło jej z coraz wiekszą trudnością – Zaprosili nas do siebie do domu . Nie chciałam iść ale Diego nalegał . Nie potrafiłam mu odmówić . Poszliśmy . Wtedy poznałam smak piekła – z jej przymkniętych powiek wydostało się kilka słonych kropelek
-Carrie . . . – chciał coś powiedzieć . Pocieszyć ją
-Nie przerywaj mi – poprosiła . Czule pocałował ją w czoło – Weszliśmy do przestronnego mieszkania . Zaprosili nas do salonu . Tam było kilku postawnych mężczyzn . Przestraszyłam się i złapałam Diega za rękę . Po raz pierwszy mnie odtrącił . Popchnął na środek dywanu . Podeszło do mnie dwóch facetów . Podnieśli mnie i zaczęli wszędzie dotykać . Płakałam i prosiłam Diego o pomoc . Tak bardzo się bałam . Diego wziął zwitek banknotów od jednego z mężczyzn i nie patrząc na mnie odwrócił się i wyszedł z mieszkania . Jeden z tych co mnie trzymali zaciągnął mnie na piętro . . . – zaczęła zanosić się od płaczu . Tulił ją do siebie chcąc ją uspokoić . Po chwili zaczęła mówić dalej – Zgwałcił mnie . . . Uderzył . . . Czułam jak z mojej wargi leci krew . . . Wstrzyknął mi coś . . . Gdy się obudziłam byłam przywiązana do łózka . Wszystko mnie bolało . . . Byłam w samej bieliźnie . . . Czarny sufit i czerwone ściany . . . Tyle pamiętam z tego pomieszczenia . . . Było tam jeszcze małe okienko . . .
-Uciekłaś . . . – szepnął nie wierząc , że ktoś mógł tak ją skrzywdzić . Taką kruchą istotkę . Jego Carrie
-Nie od razu – mruknęła – Po chwili od mojego przebudzenia wszedł do pokoju jeden facet . Śmierdziało od niego alkoholem . Powiedział , że zapłacł za mnie mnóstwo kasy i muszę to wszystko odrobić . Powiedział , żebym nie kombinowała , to wtedy moja praca będzie dla mnie przyjemnością . Wyszedł , a sekundę później przyszedł ktoś inny . Zgwałcili mnie po raz kolejny . Robili to kilka razy dziennie . Po kilku tygodniach miałam dosyć . Chciałam umrzeć . Przestałam jeść i pić . Mdlałam co chwilę . Wezwali lekarza . Powiedział , że jestem w ciąży . Wtedy wszystko się zmieniło . Zaczęłam walczyć o przetrwanie . Po dwóch tygodniach zaczęli wozić mnie do klientów . Zaczęli mi ufać . Miesiąc później udało mi się uciec . Szukałam pomocy . . . – widział jak jej cięzko o tym mówić . Czuł jej ból i strach . Cierpiał razem z nią
-Carrie myślę , że już dosyć na dzisiaj – powiedział chcąc przerwać jej monolog . Bal się , że więcej nie zniesie . On taki silny facet nie mógł zrozumiec podłości ludzi . Nie mógł uwierzyć jak udało jej sie wytrwać w tym piekle
-Pozwól mi skończyć – poprosiła – Chcę , żebyś znał prawdę – po jej twarzy bez przerwy spływały łzy
-Nie chcę żebys cierpiała – wyjaśnił . W rzeczywistości bał się dalszej części tej historii
-Trafiłam na policję . Wysłuchali mnie . Było ich dwóch . Mówili , że pomogą mi wrócić do kraju . . . Że tamci odpowiedzą za to co zrobili . . . Mieli odwieźć mnie na lotnisko , a odwieźli mnie do tego domu . . . Tam . . . Bili mnie do nieprzytomności . Kopali w brzuch – widział jak cierpienie na jej twarzy się wzmaga – Poroniłam . . . Ci , którzy powinni mi pomóc sprawili , że straciłam moje maleństwo . To był dopiero drugi miesiąc .Tak bardzo chciałam żeby to dziecko żyło . Tak bardzo je kochałam – wtuliła się w jego ramiona – Codziennie udawadniali mi jak wielki błąd popełniłam uciekając . Pewnego dnia zajrzał do mnie Diego . Wziął to co w jego mniemaniu ode mnie mu się należało . Jego gwałt bolał mnie najbardziej . Był brutalny . Każdy jego ruch w moim ciele powoli mnie niszczył . Zabijal . Po jego wizycie znowu zaczęły się gwałty . Codziennie mnie naznaczali . Każda blizna na moim ciele to jeden dzień w tym piekle . Każda szrama na plecach . . . Nacinali moje ciało lub też tłukli cienkim kabelkiem . Po jakimś czasie przestałam czuć ból . Po 24 dniach . . . Po 24 bliznach w burdelu pojawił się pewien facet . Był cholernie bogaty . Miał złoty zegarek , bransoletę i gruby łańcuch na szyi . Dał im pieniądze w małej walizce . Zabrał mnie . Powiedzieli , że mam być dla niego na każde zawołanie , bo jeśli sie poskarży odczuje to na własnej skórze . Miał mnie odwieźć po tygodniu . Zabrał mnie na lotnisko . Dał w ręke kilka banknotów , lewe dokumenty i bilet na samolot do Meksyku . Nie wiem skąd wiedział . . . Kazał mi uciekać . . . Wracać do siostry . . . Dał mi kilka ciuchów , kazał się przebrać , a potem wsadził mnie do samolotu . Dzięki niemu wróciłam do Meksyku . Najbardziej boli mnie to , że pomógł mi obcy człowiek , a policjanci , którzy powinni mnie uratować , oddali mnie spowrotem do burdelu . Przez nich straciłam moje maleństwo . . . Od tamtej chwili nie ufam gliniarzom , nienawidzę ich i wiem , że tak już zostanie – wyjaśniła swoją niechęć – Teraz wiesz juz wszystko – spojrzała na niego zaszklonymi oczami wysuwając się z jego objęć . Wstała z łóżka i staneła przy szafie . Nie rozumiał jej zachowania
-Co się stało ? - jej historia wstrząsnęła nim do głębi
-Teraz możesz mnie zostawić . . . Przecież jestem dziwką . . . – spojrzała mu prosto w oczy . W kilka sekund pokonał dzieląca ich odległość . Nie zastanawiając się długo mocno ją do siebie przytulił
-To co się tam stało nie jest Twoją winą – szeptał jej wprost do ucha – Nie obchodzi mnie to kim byłaś , ale to kim jesteś teraz . Jesteś wyjątkową , wrażliwą kobietką . Potrzebujesz miłości , ciepła , czułości i ochrony . Zapewnię Ci to wszystko jeśli tylko mi na to pozwolisz . Dam Ci wszystko czego zapragniesz . I obiecuję , że nikomu nie pozwole Cię skrzywdzić . Nie wiem czemu ale jesteś dla mnie bardzo ważna . Uwielbiam Twoje oczy , Twój nosek , całą Ciebie . To jaka jesteś – czuł jak jej ciałem wstrząsają dreszcze . Cała się trzęsła . W końcu rozumiał jej nienawiśc do policjantów . Wiedział , że gdy dowie się prawdy o jego zawodzie , znienawidzi również jego . Kochał ją . Był tego pewien . Postanowił jej tego na razie nie mówić . Chciał przyzwyczaić ją do swojej obecności . Chciał aby pokochała Go , zanim pozna jego sekret . Aby zrozumiała , że to iż jest policjantem nie znaczy , że zrobi jej krzywdę
-Nienawidzisz mnie – mruknęła
-To nieprawda – zapewnił
-Brzydzisz się mną – płakała bojąc się spojrzec w jego oczy
-Nie mów głupot . Gdyby tak było , to nie trzymałbym Cię w ramionach prawda ? – czekał na jej odpowiedź . Bez słowa wtuliła się w jego objęcia . Nareszcie była bezpieczna . . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z samego dna piekiel Płeć:
|
|
Wysłany: 20:27 :21 , 19 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
piękny odcinek
carrie dużo przeszła przez tego dupka diega
ciekawa jestem jak zareaguje na prawdę i kiedy się jej dowie????
czekam:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 4008 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 15:57 :26 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz co takie cinki to tylko serwować powinnaś na pusty żołądek bo inaczej wymioty murowane
Nie wiem co napisać bo przychodzą mi tylko niecenzuralne słowa na myśl
Glina, glinie nie jest równy i o tym powinna Carr pamiętać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusia
Osobnik Kreatywny
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 17:44 :00 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
a ja chce cinka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 21:38 :14 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie mam cinka Lilka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 398 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ..where the wild roses grow... Płeć:
|
|
Wysłany: 21:39 :29 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co to znaczy "nie mam cinka"?! Ja normalnie nie przyjmuję tego do wiadomości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusia
Osobnik Kreatywny
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 22:15 :39 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
to masz problem bo masz go mieć do jutra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 22:27 :03 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Do jutra ? Hmm . . .
Może do 23.59 się pojawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lilusia
Osobnik Kreatywny
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 23:01 :09 , 21 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
liczę na to!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|