|
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 16:20 :22 , 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mili dziękuję bardzo
Co do końca kiedyś musiał on nastąpić
Jimma również dziękuję za kom
Jesli chodzi o zakończenie to raczej nie jest ono jakąś tajemnicą jednak z moich ust nie padnie słowo happy end
A co do 2 sezonu to nieeeeee nic takiego nie przewiduje, bo nawet nie miałabym koncepcji o czym pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 17:53 :41 , 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Debuch Ty wiesz że za tą końcówkę to ja jako rezydent tego Państwa mogę kazać wysłać Cię co najmniej na Alaskę ? Ja po prostu żądam kolejnego odcinka ! Przecież tak nie wolno Debuch mamusia Cie nie nauczyła, że jak coś się zaczyna to trzeba to skończyć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 4008 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 19:01 :55 , 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja już chyba nigdy nie będę bez zaległości Przepraszać za opóźnienie też nie będę bo szczerze robię to co komentarz i już mi się znudziło
Biedny Lucasik Ja mu się dziwię, że On jeszcze Ali nie wywiózł gdzieś na jakieś zadupie i nie pozbawił jej dostępu do fona Może w tedy przyjaciółka jego żony nie przerwałaby mu w najmniej odpowiednim momencie Debs powiem Ci, że nienawidzę kiedy facet klepie dziewczynę po tyłku! Dlatego teraz to ja bym z chęcią klepnęła w łeb Lucka! Mam straszny awers do tego ruchu Sfrustrowany facet w dodatku niezaspokojony facet potrafi być wredny A tu jeszcze żona chce by pojechał do osoby, która wiecznie uniemożliwia mu postaranie się o potomka O ja śmiałam się jak głupia gdy wyleciał z tym „5 lat” Uroczy jest.
Uuu i się pokłócili A przecież nie mieli o co Luck miał rację, a Emma nie. Przecież to prawda, że na byle skinienie Alison, Em biegła w podskokach, a z tego co zdążyłam zauważyć wszystko, w życiu Ali wymaga interwencji jej przyjaciółki. Oki, ma do tego prawo ale Emcia powinna też zrozumieć punkt widzenia swego męża. Już po raz kolejny sprawa panny A przerywa intymne igraszki tej dwójki, to jest wręcz niezdrowe dla samca I jedno też mnie zastanawia Kobieta naskoczyła na mężczyznę, że gdyby Alan zadzwonił to ten popędziłby do niego ale przecież to Ali zadzwoniła, a Ona nie popędziła tylko wysłała Lucka Dlaczego sama nie sprawdzi co z jej przyjaciółką skoro Ona tak bardzo ją obchodzi?
Carter miał ogromną ochotę powiedzieć parę słów Alci ale gdy zobaczył w jakim jest stanie skapitulował. Mimo wszystkich wad przyjaciółki kochał ją na swój własny, męski i pokraczny sposób. Nie potrafiłby jej umyślnie zranić i z pewnością nie pozwoli by Ona cierpiała.
To co w miłości jest najlepsze, to, to, że godzenie się bywa naprawdę czułe. Początkowa sprzeczka poszła w niepamięć, gdy hormony i złość nieco opadły, tak bywa w każdym małżeństwie. No, bo w końcu co to za związek kiedy nie ma tych kilku iskierek wściekłości, które później można zamienić na wielki pożar czułości i wybaczenia
Zaskoczyłaś mnie nie lubiana pisareczko Emma się boi? Boi się tego co może stracić jeśli nie uda im się począć dziecka. Czy Ona jest normalna? Luck kocha ją najbardziej na świecie i nie wyobrażam sobie by mógł przestać jej pożądać tylko dlatego, że mogliby nie spłodzić malca. Dziecko jest ważnym elementem wiążącym małżeństwo, dającym im szczęście i radość ale nie tylko. Jeśli dwoje ludzi się kocha to ta miłość potrafi przetrwać wszystkie burze i przeciwności losu ( Czy ja mówię nadal na temat? )
Dobra mniejsza o to Carter stanął na wysokości zadania i mam nadzieję rozwiał wątpliwości Emmy choć troszkę Teraz co mam do powiedzenia to, to, iż wyleciałaś z tą inseminacja jak Filip z konopi Widać co studiujesz Normalnie zboczenie zawodowe ale momentalnie skojarzyły mi się świnie
Hmmmmmmmmmm.... napięcie przed miesiączkowe? Nie wydaje mi się Myślę, że te wahania nastrojów, zmienność są spowodowane zupełnie czym innym Emma i Luck chyba już o nic starać się nie musza jeśli tylko się nie mylę I nareszcie pogadają o tych swoich wirtualnych rozmowach Ciekawe co z tego wszystkiego wyniknie, no i czy mój Alanek przeżył spotkanie trzeciego stopnia z kimś
Upewniłam się w tym co podejrzewałam już od dawna Alison jest nienormalna Kiedy wlazła taka wściekła do domu nie myślałam, iż wszystko się tak potoczy Najpierw zaskoczyła mnie tym, że wparadowała do kuchni i momentalnie pozbyła się ciuszków! Chwała jej, że została w bieliźnie Desperatka z niej Później przeżyłam szok kiedy Alan odrzucił ( choć pewnie wiele go to kosztowało samozaparcia ) jej propozycję kochania się, a już w osłupieniu byłam gdy Alcia zrobiła coś Alkowi! No czy Ona zdziczała?! Przecież mogła mu tam coś uszkodzić i jak wtedy spłodzą mi kolejne małe armagedony?!
Jak to mówią mądry Polak po szkodzie Najpierw wyżywa się na mężczyźnie, a później o niego martwi, łoch co ta miłość wyprawia z człowiekiem Z tym nazwiskiem to wcześniej mogła wylecieć, a nie tracić tyle czasu by upewnić się, że jej ofiara przeżyła ten atak
Ej, wpadłam na coś! Jest taki kabaret i mają jedne skecz, a tam jest powiedziane o tak: Miłość boli... i to pięknie odzwierciedla mi zaistniałą sytuację
Łe, no Wyjaśnienie netowej przygody nie tak miało wyglądać Małżonkowie mieli pogadać i zrozumieć swoje motywy, a nie.... Ech.... mówiłam, że tak będzie Że też musiałam mieć akurat w tym rację Emma chciała dobrze ale nie wyszło, a tak zazwyczaj się z tymi „chęciami” Nie dziwię się Luckowi bo ma prawo być wściekły na żonę choć aż tak ostro nie powinien reagować. Roszpunką była Emma, a jemu bardzo dobrze się z nią rozmawiało, w sumie to gadało im się wyśmienicie, tak jak na początku ich związku, oczywiście szkoda, że nie w realu ale to nic. Emma nie przyznała się, że to Ona ale Luck też jakoś nie kwapił się do tego by poinformować żonę o tym, iż ma internetową powierniczkę. Jego wina w tym układzie nie jest wielka ale jest.
Jezu! Alison nawet udawać narzeczonej nie musi by trafić tam gdzie chce Jestem ciekawa co pomyśli, powie lub zrobi Al. widząc swoją oprawczynię w tłumie stażystów Jejku już mi go żal W sumie to mógłby się pozbierać i zwiać jak najdalej chyba, że nadal chce ryzykować utratę nie tylko przyrodzenia
No więc tak, wstręt do kawy, jawna oznaka bycia w ciąży Ja tam dalej obstaję przy swoim założeniu
Emma myślała, że dzwoni Luck, a tu psikus bo to Andrea Ta kobieta jest niezniszczalna! I myśli tak jak ja, a to znaczy, że jest wspaniała Wulkan energii i w dodatku z poczuciem humoru! Synowa powinna jej posłuchać i zrobić to na co nalega jej teściowa, zwykle bywa tak, że te kobitki mają rację I jaka krytyczna względem synalka Nie ważne co i jak ważne, że jego wina zawsze gdzieś leży Chwilunia!!!!!!!!! Dziecko na pokera?????????????!!!!! Ludzie ja się dziwię, że ta kobieta zdołała wychować Lucka na porządnego dorosłego mężczyznę Ciekawi mnie wyniczek choć i tak już go znam
Oooo już mi się początek podoba bo będzie moja ukochana parka
:shock: :shock: Nie mogę wyjść z podziwu i śmiechu zarazem Alan o mało co by nie przeżył spotkania z buldożerem jakim była osoba Ali ale i tak o niej myślał. W dodatku jak myślał!!!!!!! Piękne myśli, cudne i podniecające tylko dlaczego do cholery On ich nie wprowadził w czyn?! Najchętniej to bym go pierdolła! Przecież miał okazję, zezwolenie i z pewnością chęć ziszczenia tej fantazji, a jednak nie zrobił tego tylko rzuciła bezsensowne słowa za które przyszło mu słono zapłacić Chwila bo się pogubiłam teraz Kto tu o kim fantazjował?! Było na początku, że On o niej, a teraz ja tu czytam, że Ona o nim??? Co ze mną nie tak czy Oni razem w tym samym czasie sobie folgowali umysłowo A już załapałam Oki mogę czytać dalej
Alcia troszkę nie w swoim żywiole i troszkę nie na miejscu, a proszę jakie zadanie dostała! Wszędzie gdzie się nie ruszy piloty naprawia Ten lekarz chyba nie wie na co się pisze Przecież On tam powinien stać na straży tego biedaka, a nie zostawiać go na pastwę swej „stażystki” Ciekawe, które jest bardziej zaskoczone obecnością tego drugiego I w ogóle czy to jest w porządku, iż kobieta opatruje mężczyznę? Jeśli tak to ja zmieniam kierunek studiów i idę na medycynę Jak widzę tam można bezkarnie sobie pomacać O matko! Ona jest obłędna Alan doskonale wie kim jest i co robi, a ta i tak udaje I jakie jeszcze owocne bajeczki wciska No jestem pełna podziwu dla rozumowania tej kobiety Ta dwójka ma przed sobą „nienudną” przyszłość, gwarantuję KUDWA!!!!!!! W imię nauki W sumie to ja już nie muszę czytać, wystarczy mi to zdanie i wizja przed oczkami i już mam łzy w oczach od śmiechu Niech się akcja toczy dalej ja chcę już widzieć minę lekarza kiedy wróci ze swoją grupą i napatoczy tych dwoje pogrążonych w namiętnych uściskach i pocałunkach. Alan tym razem nie będzie sobie odmawiał, no chyba, że jest głupi
I mój kochany Mauro Takiego to tylko kochać i kochać. Żona szefa smutna to komplementa zarzuci na temat sweterka, wypad na siłownię zaproponuje i jeszcze wyleci, że mu się ów szef podobał
Yessss!!!!!!!! Wiedziałam, lalalala, wiedziałam!!! Jest w ciąży, będą mieli dziecko!!! Jupi!!!!!!!!! Popadłam w euforię!!!!!!!
Emcia nie spodziewała się, że z kilku niewinnych słówek Mauro wyciągnie stosowny i właściwy wniosek
Niech mu już powie!! Niech On już nie będzie zły! I niech do cholery nie zareaguje jak kretyn tylko się ucieszy!!
Debi skończyłam to coś jak widzisz zajęło mi to fuuuuuullllllll czasu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z samego dna piekiel Płeć:
|
|
Wysłany: 19:44 :15 , 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
no to się zrobili
w dobrym sensie
przynajmniej będzie bobo tak długo oczekiwane'
czekam na nexta
niech mu wygarnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 21:57 :14 , 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moniek nie dramatyzuj, jakby któreś walczyło o życie to wówczas byłoby nie ładne a tu sama sielanka, normalnie aż mi głupio tak pisać
Meguch przeszłaś samą siebie i stanęłaś obok, a teraz możesz przyjść do mnie dziękuję za takiego koma, normalnie on dłuższy od dwóch odcinków razem wziętych i stwierdzam że na takiego to ja nie zasłużyłam
Bebe dzięki
Na pocieszenie dodam że jednak będzie jeszcze tylko jeden rozdział. Stwierdziłam, że rozwlekanie akcji w czasie to nie jest moja specjalność
Odcinek postaram się jakoś na początku czerwca wrzucić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sprotte
Nieuleczalnie Chory
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 461 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 22:25 :14 , 27 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dziecino nie ma czasu na rozisywanie sie. Przeczytałam i kocham cie za cinek. Nie wiedziałam, ze Ali ma fakultet z medycyny a dokładniej chyba pielęgniarstwo hehe
Zobaczymy jak to bedzie z Luckiem i Emm.
No to wrzucaj ja czekam no.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 15:09 :24 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Debuch ja nie dramatyzuję ja grożę A to są dwie całkiem inne sprawy
Więc bądź tak łaskawa i wstaw cinka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 15:14 :34 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
NA razie to mam tylko prolog
Więc jak sama widzisz musisz poczekać bo na szybki rozdział się nie zapowiada
ale pamiętaj cierpliwośc bywa wynagradzana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 15:48 :36 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Debuch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 18:08 :03 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
no co Moniek:* też Cię uwielbiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 1151 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 21:02 :13 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Debuch
Ja bym tak baldzo baldzo baldzo ciała cinusia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 21:11 :58 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Monia spokojnie Ona na pewno jeszcze Go nie ma Jakby miała to już dawno byłby u mnie na gg
Klaud pisz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 22:58 :43 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Moniek ale ja czarować nie umiem
Muszę złapać wiatr w żagle aby pomyśleć co zrobić z A&A w końcu oni nie mogą tak normalnie zniknąć ze sceny
Na serio postaram się coś z początkiem czerwca wrzucić
A co do Ciebie Oluś zauważmy pewien fakt, że ostatnich dwóch rozdziałów nie dostałaś na gg no może fragmentarycznie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 2398 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 23:39 :05 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Jak nie dostałam jak dostałam
Nawet chyba kilka wersji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3655 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 23:46 :02 , 28 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No więc mówię dostałaś fragmentarycznie
Ostatniego na bank nie czytałaś przynajmniej losów A&A bo pisałam je o 6 rano
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|