Forum Maniacs' World ;) Strona Główna

Forum Maniacs' World ;) Strona Główna -> Obyczajówka -> Ciemna strona. odcinek 51/ 16.07
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 83, 84, 85  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Capable!
Grzeszący umysłem



Grzeszący umysłem
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń.
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 14:03 :58 , 30 Lip 2010    Temat postu:

Następna maruda... odcinek wyszedł ; )
Bardzo cieszę się z powodu że Harry i Diana są zdrowi, i chyba przez to wszystko ich stosunki się polepszyły ; )
Jednak złośliwości nigdy za wiele u nich i zawsze muszą coś powiedzieć
Aureliusz super krawat... xd ale Laura w sumie też jest fajna... potrafi zrozumieć chłopaka i docenia go.
Jestem bardzo dumna z Davida xd nareście chłop zrozumiał że czuje do pai profesor coś więcej. Mam nadzieje że się postara xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weruś
xoxo



Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 3247
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


PostWysłany: 19:07 :56 , 30 Lip 2010    Temat postu:

Oboje są zdrowi, to świetnie
Haha randka Aureliusza i Laury xD ;D
Ta końcówka Matkoooooo
Choinka, czekam za 20 odcinkiem już, napisz go od razu, aby zaś potem weny nie stracić!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Capable!
Grzeszący umysłem



Grzeszący umysłem
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń.
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 23:15 :50 , 30 Lip 2010    Temat postu:

Weruś napisał:

Choinka, czekam za 20 odcinkiem już, napisz go od razu, aby zaś potem weny nie stracić!


Oooo właśnie xd
Całkowicie się zgadzam z tą panią powyżej Mr. Green Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzieło szatana
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 23:21 :16 , 30 Lip 2010    Temat postu:

Smerfy wenę to straciłam zanim zdążyłam ją odzyskać!

Dzieki Weruś za komentarz xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migotka
Nieuleczalnie Chory



Nieuleczalnie Chory
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 23:37 :20 , 30 Lip 2010    Temat postu:

ajjj no nareszcie nowy rozdzialik Wesoly Aureliszek i jego krawacik=mieszanka wybuchowa Mr. Green Laughing
W końcu Davidek zrozumiał na kim mu tak naprawdę zależy Wesoly cieszę się z tego powodu Wesoly
Czekam na kolejny odcineczek Wesoly mam nadzieję że tym razem pojawi się szybciej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzieło szatana
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 21:04 :41 , 31 Lip 2010    Temat postu:

dziś w nocy postaram sie napisać nowy Wesoly
w końcu należy się Wam Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Capable!
Grzeszący umysłem



Grzeszący umysłem
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń.
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 21:09 :08 , 31 Lip 2010    Temat postu:

Mr. Green Wiesz jak poprawić humor Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Capable! dnia 21:17 :29 , 31 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Migotka
Nieuleczalnie Chory



Nieuleczalnie Chory
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 22:02 :27 , 31 Lip 2010    Temat postu:

Nie zawiedź Nas Jezyk Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Capable!
Grzeszący umysłem



Grzeszący umysłem
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń.
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 0:41 :41 , 01 Sie 2010    Temat postu:

:smt112 :smt112 wiem że wredna jestem ale spać mi się zaczyna chcieć
Będzie czy moge iść spać? Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzieło szatana
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 0:50 :16 , 01 Sie 2010    Temat postu:

zaczynam pisać Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Capable!
Grzeszący umysłem



Grzeszący umysłem
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń.
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 0:55 :54 , 01 Sie 2010    Temat postu:

w takim razie poczekam jeszcze Wesoly

________________________

jednak spać ide bo już wariuje xd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Capable! dnia 1:28 :01 , 01 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzieło szatana
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 2:19 :50 , 01 Sie 2010    Temat postu:

Odcinek 20- z dedykacją dla Olci.

[miejsce na reklamę] -> http://www.swiattelewizji.fora.pl/romans,12/milosc-silniejsza-niz-smierc-odcinek-5-6-30-o7,967.html
Musiałam to zrobić Wesoly Wesoly Wesoly Moja najkochańsza telka Wesoly



"Sam nie wiem jak nisko już upadłem
Nie zadaje pytań, lubię kiedy patrzysz na mnie
Milczę, jakby ktoś trzymał zimny nóż na moim gardle
I choć chłód mnie przenika, to wszystko jest nieważne
Nic nie słyszę chociaż mówią do mnie
Moja dusza krzyczy próbując sobie przypomnieć
Kiedy czułem tak jak oni i mogłem czuć się z tym dobrze
I czy naprawdę czułem i czy faktycznie mogłem
Już nie wiem co jest dla mnie dobre i czy jestem sobą
Moje myśli są chore tylu ludzi jest obok
Pójdę gdzie chcesz byle jaka drogą wiesz
Zabierz mnie gdzieś gdzie jest zawsze ciepło i błogo."



Diana i Piret siedziały na szkolnym parapecie pijąc kawę.
-On mnie zdradza...- rozpaczała brunetka i prawie rozpłakała się. Miała dosyć dziwnego zachowania Davida, które wskazywało na jedno. Wybaczała mu wiele przewinień, bo było to tylko przygodne romanse. Nigdy nie dał, jej odczuć, że schodzi na drugi plan. Teraz jednak tak było.
-Zerwij z nim, zanim on to zrobi i cię upokorzy. -powiedziała Diana. Nigdy nie rozumiała jak przyjaciółka może tolerować takie zachowanie swojego mężczyzny. Sama nigdy nie miała chłopaka, ale wiedziała, że nie pozwoliłaby sobie na coś takiego.
-Kocham go...-szepnęła Piret i wybuchła płaczem.
-Honey, nie płacz proszę...- powiedziała cała przejęta i objęła ją ramieniem. Miała ochotę przywalić Davidowi i dziewczynie z którą zdradza Piret. Oczywiście jeśli ta wiedziała o istnieniu jej przyjaciółki.
-Najgorsze jest to, że nie mam żadnych podejrzeń kim ona jest...-wyjąkała przez łzy.
-Może po za szkoły?
-Nie wiem! Nie chce go stracić, nie mogę go stracić. Jeśli się rozstaniemy połamię sobie wszystkie tipsy i zatrzasnę się w solarium!- wykrzyczała wycierając łzy.
-Nie pozwolę ci na to. Chodźmy na lekcję- powiedziała Diana i zeskoczyła z parapetu.

Lilly weszła do klasy gdzie jak zwykle zastała straszny harmider. Erin rysowała na tablicy wielką pacyfkę, Martin puszczał wulgarną piosenkę z komórki, Thomas kiwał do niej głową, a Luis walił w ławkę.
-Dzień dobry! -próbowała zaznaczyć swoją obecność. Cały czas nie miała odwagi spojrzeć na pierwszą ławkę w której siedział David. Pewnie jak zwykle wpatrywał się w nią bezczelnie wiedząc, że to ją krępuje.
-Pani profesor mam zadanie domowe!- krzyknął Harry i położył jej zmiętą kartkę na biurku.
-Mam nadzieję, że lepszej jakości niż ostatnio?- spytała go.
-Chyba tak, bo ściągałem z neta- oznajmił i pokazał jej szereg białych zębów.
-Za to jest ocena niżej- odpowiedziała krótko.
-Pani profesor, Martin ukradł dziennik i dopisał sobie piątkę z chemii!- krzyknął Thomas i nagle poczuł, że dostaje w łeb od kolegi.
-To miała być tajemnica! Wszystkim dopisałem! -wydarł się i wybuchł śmiechem. Lilly podeszła do nich i odebrała im dziennik.
-Porozmawiam z waszymi rodzicami!- powiedziała poważnie. Chciała im zagrozić, ale efekt jak zwykle był odwrotny.
-Możemy przejść do lekcji?- spytała Erin niecierpliwiąc się.
-Erin nie udawaj kujonki! To działka Diany! -krzyknął Harry.
-Zamknij się idioto!- powiedziała Diana i rzuciła w niego papierkiem. Znowu zaczyna jej dogryzać. Myślała, że po tych wszystkich przejściach wydorośleje. Niestety myliła się.
-Dianuś nie denerwuj się! Brak alkoholu źle na ciebie działa!- powiedział i zaśmiał się.
-A na ciebie brak kobiety Harruś!- odgryzła się, zamykając mu tym samym usta. Lilly przyglądała się klasie. Czuła, że pewnego dnia wyjdzie w środku lekcji dając im wszystkim satysfakcję. Jak dobrze, że David siedział cicho. Pamiętała jego najzłośliwsze komentarze zaraz gdy tu przyjechała. Zadawał nimi wielki ból... Wiedział co powiedzieć i kiedy, tak aby nie mogła się pozbierać. Przeniosła wzrok na niego. Miała rację, wpatrywał się w nią. Była ciekawa o czym myśli. Tak, nagle zapragnęła znać jego wszystkie myśli. Marzyła o tym aby wziął ją stąd, aby dał schronienie w swoich ramionach. Szybko odgoniła od siebie tą myśl. Doskonale wiedziała jaką cenę przyszłoby jej zapłacić za chwilę szczęścia z nim. Taki chłopak jedynie zabawiłby się jej kosztem, a potem zranił najdotkliwiej jak potrafi.
-Zaczniemy dziś czy nie?- krzyknęła Erin. Lilly otrząsnęła się szybko i wyciągnęła z torebki kartkę.
-Tak więc na dziś do przeczytania mieliście "Wichrowe wzgórza"- powiedziała i uśmiechnęła się. Spojrzała na niezadowolonych chłopaków, którzy z pewnością nawet nie mieli przed nosem okładki tej książki.
-Piret mogę prosić cię o odczytanie fragmentu?- spytała patrząc na dziewczynę. Ta jedynie skinęła głową i wzięła od niej kartkę.
-“Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.”- wyrecytowała łamiącym się głosem. Wstała z miejsca i wybiegła z klasy.
-Piret!- krzyknęła za nią Lilly i ruszyła w jej stronę. Dziewczyna zatrzymała się dopiero przed wyjściem ze szkoły.
-Nic mi nie jest! Proszę mnie zostawić i wracać do sali!!-powiedziała i wyszła z budynku. Gdy Lilly odwróciła się ujrzała Davida. Stał oparty o ścianę z ironicznym uśmiechem.
-Przejdzie jej, nie wiem po co odstawia te kucki- powiedział zadowolony.
-Może chodzi o ciebie?- spytała.
-Oczywiście, że tak. Wczoraj napisała mi SMS-a. Myśli, że kogoś mam- powiedział od niechcenia.
-Ciebie to bawi?- spytała. Była przerażona jego podejściem. Piret była jaka była, ale nie zasługiwała na takie traktowanie.
-Mam płakać? Wystarczy, że napiszę jej dziś wieczorem "Kocham Cię" i wszystko wróci do normy. -odpowiedział.
-Oczywiście...- mruknęła i chciała go wyminąć jednak złapał ją za rękę.
-Nie wierzysz? Przyjdzie do mnie w nocy i będzie przepraszać, że podejrzewała mnie o zdradę, a potem zacznie błagać żebym ją bzyknął- wyszeptał przez zaciśnięte zęby.
-Puść!- powiedziała czując dreszcze na ciele. David natomiast przyparł ją do szafek.
-Nie wiem co ze mną robisz, ale nie umiem się powstrzymać, gdy cię widzę. Mam już trudności, aby wysiedzieć w ławce...- wyszeptał wprost do jej ucha. W sali obok trwały lekcje. W każdej chwili ktoś mógł z niej wyjść po kredę lub do łazienki i ich zobaczyć.
-David!- pisnęła i chciała się wyrwać jednak chłopak chwycił ją za nadgarstki. Zbliżył się do niej jeszcze bardziej, prawie wgniatał ją w szafki.
-Nie bój się...-szepnął patrząc w jej wystraszone oczka. Chciała coś powiedzieć, ale nie pozwolił jej.
-Zrób to na co masz ochotę.Teraz...-powiedział puszczając jej dłonie i odsuwając się tylko trochę. Chciał dać jej wybór. Nic na siłę. Musiał sprawdzić co czuje do niego. Odepchnęła go od siebie i chciała odejść, gdy ponownie chwycił ją za rękę.
-Dlaczego nie zrobiłaś tego na co masz ochotę?- spytał. Lilly w odpowiedzi chciała uderzyć go w twarz, ale w porę złapał jej dłoń. Straciła równowagę, co wykorzystał i przyciągnął ją do siebie. Chwilę potem przywarła do jego ust dając się ponieść emocjom.
Niespodziewanie zdali sobie sprawę, że nie są sami...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dzieło szatana dnia 2:28 :18 , 01 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zeppelina
Przybłęda



Przybłęda
Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 10:28 :54 , 01 Sie 2010    Temat postu:

mmm kocham to. Zadziwiająco szybko kolejny odcinek się pojawił Wesoly częściej tak Wesoly
Jestem zadowolona, bo prawie cała akcja wokół L&D. Ciekawe kto ich nakrył. Oby to nie był ktoś bliski dla Piret. Tylko zwykły kolega.
David jest ryzykowny, ale jeśli nie może się jej oprzeć to nic dziwnego.
Co za cep z Harrego. Widać, że na swój sposób coś czuje do Diany. Ale widocznie dla niego najlepszym sposobem na podryw jest uprzykrzanie życia. Jak dziecko.
Czekam na równie szybkiego newsa. Pisz już, bo 3 dni i dam o sobie znać Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzieło szatana
Moderatorka



Moderatorka
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 11:41 :55 , 01 Sie 2010    Temat postu:

Dziękuję za komentarz Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Capable!
Grzeszący umysłem



Grzeszący umysłem
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń.
Płeć: Kobieta


PostWysłany: 12:00 :43 , 01 Sie 2010    Temat postu:

Oj... ty już powinnaś wiedzieć że tak się nie kończy Mr. Green
Teraz masz migusiem następny pisać
Niby nie lubiłam Piret , ale teraz mi jej szkoda. ; // a głupi David jeszcze się śmieje ze wszystkiego.!
Wkurzył mnie, no! Na dodatek prześladuje panią profesor
Ja tam lubie takie sceny między nimi ale w tym odcinku to naprawdę mogłaby się powstrzymać i mu przywalić...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Maniacs' World ;) Strona Główna -> Obyczajówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 43, 44, 45 ... 83, 84, 85  Następny
Strona 44 z 85

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin