 |
|
Zobacz poprzedni temat
:: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Migotka
Nieuleczalnie Chory

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 401 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok Płeć:
|
|
Wysłany: 9:09 :58 , 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dokładnie Brook odstaw piweczko i kolejny odcinek wstawiaj :wink:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 684 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z samego dna piekiel Płeć:
|
|
Wysłany: 17:06 :01 , 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
boski odcinek
ciekawa jestem co isę wydarzy pomiędzy harym i dianą
czekam na nexta'
dodaj dziś jak możesz  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce Płeć:
|
|
Wysłany: 23:31 :18 , 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wiesz Debi na pewno masz kaca albo już nie więc tak w ogóle praktycznie jest już 4 a cinka nie ma A jak wiem to Ty masz wolne jeszcze 3 dni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dzieło szatana
Moderatorka

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B Płeć:
|
|
Wysłany: 20:01 :56 , 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Robaki nowy dziś późno , albo w nocy. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce Płeć:
|
|
Wysłany: 20:09 :09 , 04 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że od tej pory wytrzymam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce Płeć:
|
|
Wysłany: 9:56 :35 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ej no gdzie ten rozdział? Jest już 10
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zeppelina dnia 9:57 :21 , 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tequiero
Nieuleczalnie Chory
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tu i tam... Płeć:
|
|
Wysłany: 12:23 :21 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Brooke, cinek!!!!!!!  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dzieło szatana
Moderatorka

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B Płeć:
|
|
Wysłany: 16:47 :09 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Odcinek 13
"Upojna noc jak pierwsza randka najlepsze potem
OK, ale i tak już teraz rozbieram cię wzrokiem
Bezradny jak chłopiec dwuletni, wiesz jesteś sexi
Nie jeden najbardziej męski gość wpadłby w kompleksy
Nikt nie jest lepszy proszę jeśli możesz Boże nie karz mi czekać
Wcześniej bym o tym nie śnił lecz nie mogę zwlekać już..."
[link widoczny dla zalogowanych]
-Kochaj się ze mną... -szepnęła przybliżając się do Harrego.
-Jesteś nawalona nie wiesz co mówisz.- powiedział stanowczo i odsunął się od niej. Diana usiadła mu na kolanach i już po chwili zanurzyła się w jego ustach.
-Nie możemy!- krzyknął zrzucając ją z siebie.
-Co nagle dostałeś jakiś oporów?!- spytała i nalała sobie wódki rozlewając ją przy okazji na stolik.
-Opory powinnaś mieć ty! Jesteś pijana, prowadzisz po pijaku, rozwalasz mi śmietnik....
-Powiedziałam, że ci odkupię!- przerwała mu.
-Kur.wa tu nie chodzi o śmietnik... - powiedział chowając twarz w dłonie. Sam nie wiedział już co ma robić i jak do niej dotrzeć.
-Więc o co? Od pewnego czasu masz na mnie ochotę, teraz możesz mnie mieć! -powiedziała i znowu się do niego przybliżyła.
-Jesteś pijana, nigdy tego nie robiłaś. Zastanów się cz chcesz to zrobić w ten sposób i czy ja jestem do tego odpowiednim facetem. Wtedy przyjdź do mnie trzeźwa i pogadamy!- oznajmił po czym wstał z miejsca. Diana natychmiast ruszyła za nim.
-Już się zastanowiłam.- powiedziała po chwili i zdjęła bluzkę. Miała na sobie granatowy stanik.
-Kluczyki! Odwiozę cię do domu!- krzyknął podając jej bluzkę, która już leżała na ziemi. Czuł, że jeszcze chwila i nie będzie mógł się jej oprzeć. Nie wiadomo czemu nie chciał dla niej takiego obrotu sprawy. Być może zależało mu na niej...
-Cholera jasna! Ty nie rozumiesz jak się do ciebie mówi! Przestań zgrywać dżentelmena! -powiedziała i pocałowała go namiętnie. Harry mimowolnie przejechał dłonią po jej plecach.
-Mhm... tak lepiej...- szepnęła i pocałowała go tym razem łagodniej.
-Nie możemy...-powiedział gdy dziewczyna zdjęła z niego koszulkę. Po chwili chwyciła jego dłoń i skierowała ją na swoją pierś.
-Lubię gdy mnie tak dotykasz... -szepnęła patrząc mu w oczy. Miał dosyć wzbraniania się przed jej wdziękami. Marzył o niej od pierwszej klasy liceum. Teraz mógł ją mieć, sama tego pragnęła dlaczego nie miałby skorzystać?
-Chodź...- powiedział odsuwając się od niej. Diana spojrzała na niego i nerwowo zamrugała oczami.
-Gdzie?!- spytała podejrzliwie.
-Do sypialni... -powiedział i chwycił ją za rękę podążając w kierunku schodów. Dziewczyna zdjęła jeszcze pośpiesznie szpilki. Przemierzali korytarz i w końcu znaleźli się w pokoju chłopaka. Blondynka pocałowała Harrego zachłannie napierając na niego całym swoim ciałkiem.
-Zwolnij... -powiedział uspokajając oddech. Podszedł do szuflady i wyjął z niej prezerwatywę.
-Grzeczny chłopiec.Nie pomyślałam o tym - powiedziała rozbawiona Diana. Następnie położyła się na łóżku. Harry ułożył się na niej wygodnie. Diana niepewnie przejechała dłonią po jego torsie. Chłopak westchnął i zaczął całować ją po szyi.
-Przyjemne...-mruknęła kładąc mu dłonie na plecach. Harry uniósł ją lekko, odpinając stanik który już po chwili leżał na podłodze. Przeniósł wzrok na dwie idealne nagie piersi.
-No i co dalej? Chyba się nie rozmyśliłeś?- spytała chwytając jego twarz w dłonie. Harry w odpowiedzi pocałował ją namiętnie, próbując stłumić żar ust. Jedną rękę skierował na brzuch dziewczyny zmierzając nią coraz wyżej. Gdy dotykał piersi Diana wygięła się w łuk i jęknęła zadowolona. Nie wiedziała jednak, że to początek cudownych doznań jakie czekają ją w ramionach Harrego. Chłopak zaczął składać słodkie pocałunki na jej brzuchu zmierzając po woli do piersi. Starał się być bardzo delikatny, nie chciał jej niczym zrazić do siebie, chociaż i tak nie miał pewności ile rano będzie z tego pamiętała.
-Harruś... -jęknęła i przejechała delikatnie paznokciami po plecach chłopaka. Ten natomiast zdjął z niej spódniczkę razem z bielizną. Nie chciała pozostać mu dłużna i pośpiesznie zsunęła jego spodnie. W końcu niezdarnie się ich pozbyli. Harry zrzucił jeszcze z siebie bieliznę, która była zbędna w tym momencie.
-To już?- spytała Diana patrząc mu w oczy.
-Nie Dianuś jeszcze nie...- szepnął i pocałował ją czule. Dłonią zaczął błądzić po wewnętrznej stronie jej uda. Spojrzał na zaróżowione policzki dziewczyny dostrzegalne w półmroku.
-Czy ty naprawdę jesteś...?- spytał. Dziewczyna jedynie pokiwała mu twierdząco głową. Harry delikatnie rozsunął jej nogi i dotknął sekretnego miejsca. Jęknęła cichutko wyginając się w łuk. Cały wstyd, który z pewnością byłby większy gdyby się nie upiła ustąpił. Zastąpiły go nowe cudowne doznania jakich wcześniej nie znała. Po chwili chłopak przerwał pieszczoty i zajął się zabezpieczaniem swojej męskości.
-To może na początku trochę boleć...- szepnął. Chwilę później wszedł w nią po woli. Miał rację, z początku odczuła lekki ból, ale już po chwili zastąpiły go cudowne fale rozkoszy. Uniosła biodra pragnąc poczuć go głębiej. Obydwoje doznali spełnienia.
David właśnie stał pod drzwiami mieszkania pani profesor, postanowił skorzystać z rady Harrego. Było już po północy. Po chwili zaspana Lilly otworzyła mu drzwi.
-David? Stało się coś?- spytała zawiązując szlafrok. Chłopak nie czekając na zaproszenie wtargnął do środka. Spojrzał na zaspaną czerwonowłosą, która chyba właśnie dochodziła do siebie.
-Obudziłem?- spytał patrząc na jej potargane loki. Miał ochotę ich dotknąć i poczuć jej zapach.
-W sumie to tak... -powiedziała i zaczęła nerwowo mrugać oczami. Przypomniała się jej ostatnia wizyta chłopaka w mieszkaniu.
-Założyliśmy się o wszystko prawda? -zaczął patrząc na Lilly, która nerwowo bawiła się paskiem od szlafroka.
-Tak... -powiedziała rozglądając się na boki. Podszedł do niej i chwycił ją za podbródek, tak aby spojrzała na niego.
-Jest już późno, porozmawiamy jutro. - powiedziała i podeszła do drzwi.
-Kto powiedział, że będziemy rozmawiać? -spytał i objął ją w pasie. Zamknęła oczy i stanęła jak wmurowana.
-Chcę ciebie...- szeptał jej do ucha. Czuła, że nie może wykonać najmniejszego ruchu, jego zapach działał na jej zmysły oszałamiająco, sama nie wiedziała co się z nią dzieje. Odwrócił ją w swoją stronę i pocałował zaborczo.
-David... -wymruczała i tym razem to ona pocałowała go namiętnie. Nie spodziewał się tego. Nie powinna tak reagować. Powinna go odepchnąć i kazać mu się wynosić. Przyszedł bezczelnie wykorzystać to, że wygrał zakład i wziąć ją. Jednak przeniósł swoje usta na jej szyjkę słuchając słodkich pomrukiwań. Po chwili rozwiązał jej szlafroczek i zrzucił go z jej ramion. Została w satynowej koszulce nocnej. Z każdym kolejnym pocałunkiem nienawidził bardziej... nie wiedział czy siebie za to co jej robi czy Lilly za to, że mu na to pozwala. Całowali się coraz zachłanniej. Kobieta oplotła mu nogi wokół bioder przylegając do niego całym ciałem. Podszedł z nią do komody, zwalił wazon stojący tam i posadził czerwonowłosą. Spojrzał w rozkosznie zmrużone oczy Lilly, która go pożądała.
-Zrobiłam coś nie tak?- spytała przejęta tym, że chłopak nie podejmuje dalszych działań. David przejechał delikatnie wierzchem dłoni po jej policzku. Nie zasługiwał na to żeby ją mieć. Była zbyt wrażliwa, ułożona i delikatna tak łatwo mógłby ją skrzywdzić...
-Nie mogę...- powiedział, po czym pocałował ją w czółko i wyszedł...
Pierwszy raz opisywałam pierwszy raz...
Za końcówkę nie odpowiadam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1580 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 17:10 :24 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
matko jedenasta Pewnie nie wiesz ale jestem twoją stałą cichą czytelczniką dobra juz nie cichą XD musiałąm wybuchnąć
cudowny cinek XD Harry i Diana ooo , myslalam ze jednak się opamiętają ale nie i bardzo dobrze
Lili i David <3 matko jakie emocje. z jednej strony mam ochotę mu coś zrobić za to ze przerwał ale z drugiej dobrze ze dotarlo do niego to jaka ona jest i to ze moze ją skrzywidzić XD
to ja czekam na newsa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 27 Kwi 2010
Posty: 99 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce Płeć:
|
|
Wysłany: 17:14 :56 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Lilly mnie wkurza. Jeśli nie chce mieć z nim styczności to powinna go wywalić za drzwi, a nie zapraszać i dawać się wykorzystywać. Sama przecież wie, że mu się nie oprze. Ten też...mówił, że to wszystko nic nie znaczy, a sam zaczyna i już oboje z tego nie wyjdą....(na szczęście)
Zastanawiam się jaki będzie tego morał. Morał ich romansu. Oby tylko byli razem, bo do innej sytuacji nie dopuszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Diana też wkurzająca. Oby była zadowolona, bo ja na miejscu Harrego gdyby miała jakieś zażalenia to bym ją chlasnęła. Narzuca się to ma. Tylko Harry chyba nie jest chłopakiem do związku, ale jeśli to miłość to wszystko możliwe. Ale tego 1 razu nie zrobiła z tak złym chłopakiem. (I nie martw się Tobie nawet 1 razy dobrze wychodzą. Innych rzeczy pewnie też będziesz próbować, ale to mam nadzieje u L&D. P.S mogłabyś coś napisać więcej o jej przeszłości, czy święta była jak teraz)
Zaiste biedna Lilly będzie się obwiniała za to co zrobiła i bardzo dobrze nie podoba mi się jej zachowanie. Niech no na oczy przejrzy. David odzyskał rozum chociaż, potem jak między nimi nie będzie żadnych zakładów itp. tylko związek mogą robić co chcą
Gdyby to zrobili to zacny David pewnie opowiadałby kumplom rozprawkę z nocy i jak ocenia Lilly
Ale chociaż na koniec ją pocałował...słodkie
Dużo L&D będzie w następnych co nie? I proszę daj jak najszybciej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zeppelina dnia 17:16 :23 , 05 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Capable!
Grzeszący umysłem

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 738 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze świata marzeń. Płeć:
|
|
Wysłany: 18:12 :13 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jaki cudowny ;***
Harry... nie spodziewałam się tego po nim. Zaskoczył mnie chłopak xD
Jednak uległ, ale nie mam mu tego za złe... W końcu próbował
Nie jego wina że Diana była tak napalona
Boje się trochę co może stać się rano... Oby go tylko nie zabiła
OMG i David...!
ja wiedziałam że tak będzie, że ten jego móżdżek posłucha rady Harrego!
Jednak mimo iż uwielbiam twoje odcinki +18 takie zakończenie bardzo mnie ucieszyło. Zdziwił mnie jednak fakt że Lily domagała się więcej a to David przestał... Bądź co bądź to on jest napalonym nastolatkiem a pani profesor powinna już umieć się powstrzymywać
Mam nadzieje że po tej sytuacji nie będzie sprzeczności między nimi chociaż mają prawo czuć się nieswojo w swoim towarzystwie.
Oby żadnemu nie wpadł jakiś głupi pomysł do głowy...
Czekam na kolejny odcinek ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dzieło szatana
Moderatorka

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 919 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z klatki B Płeć:
|
|
Wysłany: 18:48 :48 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za komentarze !
Ardi Ty możesz się częściej ujawniać nie mam nic przeciwko temu
Dotarło David z reguły nie używa mózgu, ale w tym momencie użył.
Jimma nad morałem to ja się zastanawiam. Tzn. na dzień dzisiejszy nie mam zamiaru tego dobrze skończyć, ale gdy przedstawiłam Komuś mój pomysł na zakończenie na gg to myślałam, że tam zginę ;D
Nowy mam nadzieję, że uda mi się napisać jak najszybciej
Capable kumple na Davida będą mieli spory wpływ jeśli chodzi o to jak ma traktować Lilly Tylko pytanie, czy ona sobie na to pozwoli... Bo w końcu jak każdy człowiek ma jakąś granice wytrzymałości
Dobra już za dużo nie mówię
Dzięki ;**
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |

Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce Płeć:
|
|
Wysłany: 18:54 :41 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kurde no....
No nie dziwmy się Harry'emu ile można kogoś odrzucać aż sam nie wytrzymał napięcia i się zgodził na propozycję Diany... Tylko mam pewne wątpliwości czy Diana na pewno będzie pamiętać ostatnie wydarzenia chociaż z własnej, nie przymuszonej lecz pod wpływem alkoholu woli oddała mu dziewictwo. Szczerze to powiem, że cieszę się, że stało się to tu niż w jednej z kabin toalety. Harry jak się martwił o naszą Dianuś, no i stało się to na co oni tak w sumie długo czekali
Ach ten David... Widzi, że kobieta jest zmęczona, zaspana to on już chce realizować zakład... oooo zdziwiłam się zachowaniem Lilly, ja rozumiem, że na nią działa z pewnością na mnie też xD no ale.... kurcze to mogła równie dobrze wparować mu do łóżka u niego w domu I ona jest dorosła....? działa pod wpływem chwili, która i tak maleje, bo jak znamy życie to prędzej czy później Lilly i David będą razem... Czyli tutaj David zachował zimną krew, słodko się pożegnał i uciekł nie raniąc Lilly. Jestem z niego dumna. Tylko jak teraz będą rozmawiać w szkole... bo chyba wytłumaczą sobie to co zaszło u niej w mieszkaniu i jak się z tym czują... A jak Lilly się z tego wytłumaczy, że co pragnęła się z nim przespać? Ale później on jej to uniemożliwił??
Debuś czekam na newsa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 1580 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
|
Wysłany: 20:15 :17 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Postaram się Teraz bedą wakacje wiec bede miała czas na komentowanie
mam andzieje ze doczekam się też konca twoich dwóch pozostalych dzieł
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tequiero
Nieuleczalnie Chory
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 268 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tu i tam... Płeć:
|
|
Wysłany: 21:52 :40 , 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|